Konie z Morskiego Oka pod lupą naukowców – Politechnika Śląska prowadzi badania siły uciągu

Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka zorganizowało naukowe badania, które mają rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące warunków pracy koni. Specjaliści z Politechniki Śląskiej mierzyli rzeczywistą siłę, z jaką konie ciągną fasiągi na drodze do Morskiego Oka.

Badania odbyły się na trasie do Morskiego Oka w piątek 7 listopada. Celem przedsięwzięcia było rzetelne i profesjonalne zbadanie faktycznego obciążenia koni w zaprzęgach. Pomiarów dokonywali specjaliści z Politechniki Śląskiej przy użyciu nowoczesnej aparatury pomiarowej.

Jak podkreśla dr inż. Marcin Szczygieł z Wydziału Elektrycznego Politechniki Śląskiej, badania miały na celu dokładne określenie siły, z jaką konie ciągną wóz zarówno podczas podchodzenia pod górę, jak i zjazdu.

– W czasie badań wóz był dociążony jedną toną, co łącznie daje około 1650 kg. To odpowiada mniej więcej wadze 12 osób. Chcemy sprawdzić, jaka siła faktycznie działa na każdego konia w zaprzęgu, w różnych etapach drogi – wyjaśnia ekspert.

Do badań wykorzystano profesjonalny sprzęt pomiarowy, który rejestruje dane z bardzo dużą dokładnością – co jedną dziesiątą sekundy.

– Pomiary są prowadzone w sposób dynamiczny, aby jak najbardziej odwzorować warunki rzeczywiste. To pierwszy etap, który pozwoli określić, jak zmienia się siła uciągu w zależności od warunków – dodał dr Szczygieł.

Andrzej Mąka, prezes Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka, podkreśla, że inicjatywa ma na celu pokazanie prawdy o pracy koni i warunkach, w jakich funkcjonują fiakrzy.

– To pierwszy etap badań uciągu i oporu toczenia. Chcemy sprawdzić, ile konie rzeczywiście ciągną, a ile to siła samego oporu wozu. Z góry będziemy badać też opór przy hamowaniu. Wszystko po to, by jasno pokazać fakty – mówi prezes.

Jak zaznacza Mąka, badania będą prowadzone w różnych warunkach pogodowych, ponieważ konie pracują przez cały rok – zarówno latem, jak i zimą.

– Musimy sprawdzić to w każdych warunkach, bo nasze wozy kursują, gdy pada deszcz, w czasie przedwiośnia, a także w zimie. Politechnika Śląska prowadzi te pomiary z najwyższą dokładnością, a my w pełni opieramy się na opinii specjalistów – podkreśla.

Dzięki takim badaniom Stowarzyszenie chce przeciwdziałać nieprawdziwym informacjom, które od lat rozpowszechniają niektóre środowiska pseudoekologiczne, zarzucające fiakrom przeciążanie koni. Tymczasem kolejne naukowe pomiary pokazują, że konie na drodze do Morskiego Oka pracują w granicach norm fizjologicznych i z pełnym poszanowaniem ich dobrostanu.

Wyniki badań zostaną opracowane i opublikowane w najbliższym czasie przez zespół naukowców z Politechniki Śląskiej. To kolejny krok Stowarzyszenia w kierunku transparentności, dialogu i oparcia dyskusji na faktach, a nie emocjach.