Koński relaks i odpoczynek w Białce Tatrzańskiej

Co robimy, kiedy nic nie robimy? Biegamy, skaczemy, tarzamy się w błotku, podgryzujemy słupki pastucha, albo siebie na wzajem i ogólnie relaks na całego. I tak przez 20 dni w miesiącu.

Takie dziś harce urządziły sobie konie pracujące na trasie do Morskiego Oka w Białce Tatrzańskiej, przy drodze krajowej Nowy Targ – Jurgów.