Fiakrzy żądają przeprosin od ekologów
Cała grupa 61 fiakrów, którzy wożą turystów do Morskiego Oka złożyła w Nowym Sączu pozew zbiorowy w obronie swego dobrego imienia.
Cała grupa 61 fiakrów, którzy wożą turystów do Morskiego Oka złożyła w Nowym Sączu pozew zbiorowy w obronie swego dobrego imienia.
TPN przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na skonstruowanie prototypu wspomagania elektrycznego wozu konnego – poinformował w Bukowinie Tatrzańskiej Szymon Ziobrowski, dyrektor Parku. Będą też kolejne badania wysiłkowe koni, przeprowadzone przez specjalistów z Austrii.
Każdy pojazd lub urządzenie ciągnięte przez konie nazywamy zaprzęgiem konnym. Zaprzęg używany do zarobkowego przewozu osób był nazywany fiakierskim (fiakier, to powożący takim zaprzęgiem), a dzięki popularności poematu K.I. Gałczyńskiego przyjęła się jego zrusyfikowana forma „dorożka”. A o tym, ile osób mogło jechać taką archaiczną „taksówką” decydował rodzaj użytego pojazdu. Najczęściej pod koniec XIX i na początku XX wieku spotykanymi były powozy typu „Victoria” i „Milord” mieszczące od 2 do…
W czwartek, 8.01.2015 r. na spotkaniu w Starostwie Powiatowym w Zakopanem spotkali się ze starostą i jego współpracownikami przedstawiciele lokalnej policji, gminy Bukowina Tatrzańska, Związku Podhalan oraz Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka w celu przedyskutowania zasad funkcjonowania zaprzegów konnych na terenie powiatu w najbliższym czasie.
W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt. Dotyczyło ono sprawy transportu konnego turystów na drodze do Morskiego Oka. Celem było wypracowanie kompromisu. Szybko jednak okazało się, że nie ma na to szans.
Wczoraj wieczorem (17.12.2014) odbyło się kolejne posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt, po raz wtóry poświęcone przewozom konnym do Morskiego Oka.
Godny polecenia reportaż nakręcony przez telewizję TRWAM.
Po okresie intensywnych starań uruchamiamy naszą stronę internetową.
Omówienie wyników badań koni w Morskim Oku wykonanych w 2014 roku (wg opinii dr Pawła Golonki, pracującego z ramienia organizacji prozwierzęcych):
To nie jest informacja, że w górach w jaskini pod Morskim Okiem odkryto nowy reliktowy typ konia, lecz że konie góralskie, które od dziesięcioleci tam pracowały, mają być zastąpione Meleksami. Jest to wynik medialnej nagonki, która została rozpętana przez organizacje tzw. „prozwierzęce”, po nieszczęśliwym wypadku śmierci konia na trasie do Morskiego Oka. Nie da się ukryć, że przypadek ten, jakkolwiek incydentalny, robi bardzo przykre wrażenie tym bardziej, że zdarzył się…